Zespół Szkół im. W.S. Reymonta w Częstochowie

agusss1988

I podobnie większość ludzi żyć nie może bez samochodu Wink

Wystarczy, że coś się popsuje, a zaraz pwostaje problem "Jak ja dojadę do pracy!" tak jakby nie było komunikacji miejskiej ^^

SySiA · Gość

Do wypowiedzi revolta i Agnieszki to heh bez telefonu jak bez reki naprawde ale ja chyba jestem od niego uzależniona Razz

i dlatego staram sie walczyć z tym nałogiem Very Happy

ponoć tez bez internetu nie można żyć cóóóóóóóóóóż chyba raczej TAK !! a bez samochodu czy ja weim Razz

ja nie pójne na prawo jazdy bo heh jeszcze kogoś potrące i sobe nigdy nie wybacze Razz

kupiłabym sobie samochód gdybym miała pieniądze i bym w nim zamieszkała Wink

) tylko problem z łazienką Wink

Revolt

wlasnie kasy ni ma... Razz

agusss1988

Co do tego, że bez internetu żyć nie można. Ja miałam teraz taki ostatni miesiąc, że przed kompem siedziałam całe dnie. Od samego rana do 4 w nocy. Sama nie wiem co tam robiłam tyle czasu. Ale żeby to był nałóg? Nie wydaje mi się, czysta nuda. Wystarczy, że mam coś do roboty i bez problemu potrafię wyłączyć monitor i zająć się tym co trzeba Smile

Czasaminie siedzę na komputerze przez całe tygodnie i specjalnie za tym nie tęsknię.

Tak więc: bez komputer i internetu żyć bym mogła Smile

SySiA · Gość

Ja hmm jakbym sie miała wyprowadzic gdzies gdzie nie ma prądu albo dosępu do internetu to bym UMARŁA !! Ale też Agus mam podobnie jak Ty jak mam zajęcie a nawet i czasem go nie mam to jakos nie specjalnie tesknie, wchodzę, sprawdzam cio mam sprawdzić, czasami to z nikim nie gadam i dalej żyje gdzieś tam i robie co mam do zrobienia Wink

agusss1988

Ale co jak co nie mogłabym żyć bez miękkiego ołówka plastycznego^^ Niestety, zawsze mam go ze sobą, ponieważ w każdej chwili może mnie najść żeby coś namalwoać^^

SySiA · Gość

Aguś musisz mi pokazać swoje prace Very Happy

ale czy Twoje zycie nie miałoby sensu bez tego ołówka? Czasem życie zalezy o rzeczy najmniejszych Wink

agusss1988

No właśnie no... np. życie bez mojego psa, który mnie wkurza, ale się przyzwyczaiłam... też byłaby jakaś pustka xD

Black Fender

życie traci sens, gdy traci się kogoś, kogo bardzo się kochało... i traci sens jeszcze bardziej, gdy zdaje się sprawę z tego, że tak rzadko mówiło się "kocham" ...

SySiA

Ohh fendrus dokładnie tak ale wydaje mi sie, że naczem alezy przemyslec to zanim sie komus powie, że sie kogos kocha Razz

bo ponoc naprawde to kocha sie rozumem i sercem a nie robic i gadac cos pochopnie a potem cierpiec

anka1984

NA ŚWIECIE NIE MA TYLKO MIŁOŚCI MIĘDZY KOBIETA A MĘŻCZYZNĄ CZY NA ODWRÓT.
A MIŁOŚĆ DO RODZICÓW, DO RODZEŃSTWA, DO DALSZEJ RODZINY???
MYŚLE ZE FENDRUS WŁAŚNIE TO CHCIAŁ NAM PRZEKAZAĆ

ŚPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI, TAK SZYBKO ODCHODZĄ

Black Fender

Dokładnie, dzięki anka1984, bo dokładnie o to mi chodziło... w życiu są różne rodzaje miłości, mnie chodziło o ten inny, Sysiu.

anka1984

moje zycie nie mialo by sensu bez lekcji historii z P.Zajacem Very Happy

agusss1988

moje życie właśnie teraz nie ma sensu ;|