Zespół Szkół im. W.S. Reymonta w Częstochowie

Black Fender

No właśnie, tyle się mówi o tolerancji i często niestety kończy się na mówieniu... więc jak to w końcu jest z tą naszą tolerancją? Tolerujecie wszystko, czy macie jakieś granice? I co sądzicie o tolerancji w naszym kraju i na świecie? Smile

Dziewczyna

zachecam do przeczytania mojego wypracowania na temat tolerancji ktory jest umieszczony na glownej stronie szkoly Smile

agusss1988

Jeśli chodzi o tolerancję do ludzi, nie mam ograniczeń... każdy z nas jest w końcu inny Wink

Jeśli chodzi o tolerancję ogólną oczywiście mam pewne zastrzeżenia jeśli ktoś za bardzo ingeruje w moje życie Wink

SySiA · Gość

Sa dwa takie pojęcia jak tolerancja i akceptacja Smile

podobne ale jednak inne. Ja staram się tolerować wiele rzeczy, wielu ludzi, wiele dziwnych zachowań w stosunku nie koniecznie do mnie. Tolerować czyli hmm ja bym powiedziała, że to jest taki zachowanie, do którego my osobiśnie nie przyczynaimy się np. taki przykład marsz równości, tolerujemy ale bezpośrednio nas to nie dotyczy więc nie widzimy w tym problemy. Akceptować natomiast prawie to samo tylko uczestniczenie w pewnym zdarzeniu, zgoda na to co się działo oraz to, że nie widzimy żadnych zastrzeżen wobec danej sprawy Smile

Revolt

Ja toleruje a raczej staram sie tolerowac wszystko i wszystkich... bez wzgledu na to jaki kolor ma jego skora czy w kogo wierzy... ale w swerze homo... no to juz ciezko... nie pochwalam tego

Michał Bartyczak

W dzisiejszej Polsce słowo tolerancyjny /tolerancyjna jest modne .Ale czy wszyscy zadajemy sobie pytanie jak to jest z naszą tolerancją ?.Ja uważam że 80% ludzi jest tolerancyjnym bo tak trzeba i jest głupio powiedzieć że denerwuje mnie ktoś kto ma inne wyznanie ale już inaczej jest z tematem : homoseksualizmu. Gdy pojawia sie ten temat wszyscy się śmieją i uśmiechają i mówią z uśmiechem "Ja jestem tolerancyjny /tolerancyjna" Ale gdy przychodzi do szczerej rozmowy w małej grupce pojawiają się hasła "Bo gej i lesbijka to jest taki blleee" (podałem tu przykład z naszej szkoły). Myślę ze takie zachowanie jest jak najbardziej nie na miejscu ,ponieważ nikt się nie zastanowi "A może w tej mojej grupce jest gej /lesbijka ?" i jedzie równo z tematem nie zastanawiając się nad tym co mówi .

Druga kwestia to tak naprawdę brak zrozumienia tych ludzi . Oni są tak naprawdę zwykłymi ludźmi a wielu z nas zachowuje się tak jakby o tym miało zapomnieć.Jeżeli ktoś jest ostro konserwatywny to myślę że cechą jego kultury osobistej mogło by być wyważone zdanie . Myślę że naprawdę powinniśmy się zdecydować czy jesteśmy na tak albo przeciw ,a nie udawać chojraków którzy mają 2 stronne zdanie na ten temat
w innych miejscach i sytuacji
Nie chce żeby moja wypowiedź zabrzmiała jak oskarżenie ,staram się wytykać tylko błędy które słyszę z ust naszych uczniów. Myślę że powinniśmy być bardziej zdecydowani i otwarci , tak naprawdę akceptować osobę taką jaką jest i koniec. Bo to że poplotkujemy sobie o tej koleżance czy o tym koledze nic nie pomoże tylko pogorszy sytuację .

agusss1988

Ja nie jestem tolerncyjna bo tak trzeba, jeśli coś mi się naprawdę nie podoba jestem w stanie to powiedzieć bez cienia wstydu. Homoseksualizm ? Nie byłam świadkiem takich związków, do czasu wakacji, W Holandii jest too norma. Faktycznie zdziwiło mnie to, ale żebym miała coś przeciwko ? O nie Wink

Miłość to miłość... i jak to każdy powtarza "Serce nie sługa". Stwierdzić muszę, że ludzie homoseksualiści są normalnymi ludźmi, miałam okazję poznać 2 dziewczyny, które darzyły się prawdziwą miłością i były ze sobą już dobre kilka lat. Niczym nie różnią się od normalnych nastolatek...

Co do wypowiedzi niektórych z nas, faktycznie apdają różne określenia na ten temat - nieprzyjmmne. Ale wydaje mi się, że jest to chęć zaimponowania w towarzystwie. Wiele osób wychodzi z założenia, że wjeżdżając na "innych" ludzi podniesie sobie ocenę w oczach innych. I tu popełniają błąd...

SySiA · Gość

Michał to bywa tak, że czasem ciężko jest nam samu sie okreslić czy jestesmy za homoseksualizmem czy też przeciwko niemu. Tak samo Biseksulaisci lubia i kobiety i mężczyz z nami i okresleniem zdania ejst podobnie. Ja toleruje ale nie za bardzo chce żeby to bezposrednio mnie dotyczyło. i Tak plotkarstwo i obgadywanie nas pędzej czy później zniszczy i zgubi. Nio ja nie wiem gdzie ludzie robia problem w kolorze skóry to nie sa czasy Ku Klux Klan(mam taką nadzieję) żeby ludzi tępili za to jaki maja kolor skóry to jest normlane. Oczywiście My w Częstochowie zwracamy uwage na kolor s kóry bo nie codziennie widujemy takich ludzi, ale nie zauważyłam żeby to było jakimś powodem nieokrzesanych zachowań woceb nich. Tak samo jak wieczne konflikty pomiedzy ludzmi słuchającymi metalu i hip-hopu czy czegos tam. Krytykują to co robi ta dtuga osoba, jak ejst ubrana i wogole to juz nie tyle co podchodzi pod nietolerancje ale wręcz pod chamstwo.

agusss1988

Dla mnie konflikry spowodowane różnymi gustami muzycznymi są całkowicie bez sensowne. Jest to tylko kolejny głupi pretekst, żeby sprawić komuś łomot. Jeśli chodzi natomiast o kolor skóry-rasizmu wogóle nie popieram. O co tu wogóle chodzi! Pojąć nie mogę jak idę naszymi Częstochowskimi alejami i mijam murzyna, a obok idzie 3 bachorów w wieku 10 lat i wrzeszczą "Ty patrz bambus". Jeśli takie wychowanie mają dzieci, to życzę im szczerze powodzenia w przyszłości.

W Polsce tolerancji brak całkowicie i to widać w zwykłych sytuacjach codziennych. Jadać w tramwaju możesz zostać skrytykowany za swój ubiór, stojąc w kolejce po bułki możesz usłyszeć nie miłe słowa na temat swojego wyglądu... Niestety z wielkim żalem, przyznać trzeba, że Polakom brakuje trochę ogłady Wink

Może właśnie dlatego większość z nas ucieka za granicę. Sama ja nie jadę tam szukać pracy, jadę tam szukać normalnego zycia, którego tutaj- w Polsce, nie ma !

SySiA · Gość

Gdzie tu równowaga bambusa i murzyna? To jak piernik i ten wiatrak Wink

A takie dzieci to wynoszą z domu takie wychowanie Razz

a raczej jego BRAK !!
Aguś masz rację, że gdzies może być lepiej ale hmm nie ma tak, że gdzieś jest ta Arkadia bo jeśli wyjedziesz tak czy tak bedziesz myślec jak jest w Polsce i SAMI DLA SIEBIE powinniśmy właśnie nauczyć się tolerancji, wychowania i przede wszystkim 3mania języka za zębami Razz

ja rozumiem, trzeba mówić to co się myśli ale bez przesady :/ jak się sami nie ogarniemy to syscy zginiemy Razz

i naprawde przejdziesz się alejami wieczorem, w weekend to te spojrzenia dziewczyn to mogłyby zabijać dobrze, że nie jestem najżnizsza to czują heh respect Wink

Ja nie wiem o co im chodzi Wink

agusss1988

Różni ludzie mają różne chamskie określenia. No niestety, rodzice też powinni nauczyć się troche wychowania, bo potem spod ich skrzydeł wychodza prawdziwi obywatele. Jeśli chodzi o tolerancję, w innych krajach widać ją na każdym kroku. U nas raczej rzadko kiedy można spotkać tolerancyjnego człowieka. Głupi przykład z autobusu. Zatrzymuje się On w II aleji. Tłum ludzi wysiada, następny wsiada. Zostaje jedno wolne miejsce. Z jednej strony idzie chłopak w wieku może 16 lat, z drugiej strony starsza babka o lasce. i co się dzieje? Chłopak przyspiesza i przed nosem zajmuje tej kobiecie miejsce. Jeśli taką mamy tolerancję, do ideału nie dojdziemy, spadamy niżej co jest bardzo przykre.

SySiA · Gość

A nio to juz może nie tyle cio nie nietolerancja a brak wychowania i kultury osobistej Razz

jak ja mam duzo miejsc to też siedzę bo mam problemy z kolanami ale jak jest 1 wole i miliony starszych ludzi stoi to ja juz wole postać niż słyszeć jak obmawiająza to, że ja siedzę.
Ale tak te wszelkie sprzeczki na tytle muzycznym były, są i będą już chyba zawsze i Aguś słusznie stwierdziłaś żeby tylko dać komuś w mordę Razz

żeby sie nie wiem wyładować bo miało się ciężki dzien Razz

albo za to kto jaki jest albo nietoleancja z powodów takich, że ktoś sie ubiera inaczej w sensie hmm gorzej od nas to czysty absurd Neutral

jak Nam nie pasuje to najlepiej zachować to dla siebie i woogóle nie zwracać na to uwagi Smile

agusss1988

Co do stylu. każdy z nas jest inny i choćby cały świat przeszukać nie znajdzie się dwóch jednakowych osób. Nawet bliźniaki zawsze czymś się różnią. Ja mam swój styl i najmniej mnie obchodzi opinia innych co na ten temat sądzą. Osobiście nie podobają mi się miniówy, kabaretki, bluzki, które odsłaniają więcej niż zasłaniają i buuty na 10-cm obcasie. Nigdy bym się tak nie ubrała, choćby od tego miało zależeć moje życie Wink

Ale nie przeszkadza mi kompletnie, że ktoś tak chodzi. Przykładem jest szkoła. Czy jeśli dziewczyna ubierze się tak jak lubi, pomaluje... od razu musi to znaczyć, że jest "pusta" jak to się słyszy od wielu osób ? Wręcz przeciwnie, znam wiele takich dziewczyn i czasami są mądrzejsze od tych, którzy ich obmawiają za plecami Wink

SySiA · Gość

O tak Aguś masz rację z tymi dziewczynami ale czasem zdarza sie, ze jednak wiekszosc nich sa puściutkie jak pudelko po zapałkach Razz

ale ja też znam takie które nie są wcale takie głupiutkie jakby się zdawało Smile

nio coż tolerujemy coś albo nie Smile

ja osobiście tez bym się tak nie ubrała bo heh coż ja i moje gabaryty mi na to nie pozwalają Wink

w sensie, że miałabym prawie 190 wzrostu gdybym takie szpile założyła Wink

agusss1988

Dla mnie najwspanialszym przykładem głupoty jest Jola z Big Brothera 4.1. Żeby nie umieć odkurzacza włączyć? Aż żal... i fkatycznie większosć dziewczyn bardziej skupia się na swoim wyglądzie niż na myśleniu, co jest przykre Wink

Ale na szczęście zdarzają się takie wyjątki, które intelekt traktują na równie ze swoim wyglądem i za to im chwała ^^ Nawet jakbyś miała 3 metry to bym Cię kochała ^^ w końcu tolerancja kochana xD